HOLOCENE
18:27
***
szykując się do podsumowania płytowego roku ubiegającego powoli, słucham sobie tych płyt '11 i z bon iver wciąż mam problem. dobry bardzo album i naprawdę wiele mi się w nim podoba, aczkolwiek towarzyszy mu jakieś rozczarowanie. może tą zmianą konwencji, a może po prostu lekko wybujałymi (niestety nie spełnionymi) w stosunku do niego oczekiwaniami? cóż, piętno for emma... chyba nigdy pana justina nie opuści.
***
4 komentarze
fajne połączenie koszuli i spodni skórzanych :) koszule juz mam treaz poluje na spodnie ;)
OdpowiedzUsuńAGA
ja tez całkiem sporo czasu szukałam jakiś fajnych, szczególnie, że chciałam właśnie brązowe (co okazało się problematycznym kolorem). w końcu zdecydowałam się na skórzane, właśnie brązowe legginsy z calzedonii, polecam! mega trwałe i naprawde nieźle wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jak chcesz to spróbuje poszukać Ci w NYC :) no problem! tyle ze byly by dopiero na po święta okolice Lutego, bo zanim to wszytsko dojdzie to mina wieki ;) daj znaka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
AGA
Ohh dziekuje bardzo, aczkolwiek przypuszczam, ze to niestety nie na mą biedną kieszeń jeszcze ;) ale jak się trochę wzbogacę to na pewno się do Ciebie zgłosze :D poki co pozostane przy swych starych legginsach ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i buziaki śle! :*